Dla wybierających się dzisiaj na Święto Wisły - nie kupujcie kiełbasy na tym stoisku, przed kupnem pytałem się czy nadaje sie dla dziecka "bardzo dobra, zapraszamy". Produkt przypominający z zewnątrz kiełbasę okazał się niezjadliwą słoną masą o konsystencji parówki, podszedłem do pana polecającego produkt i spytałem dlaczego coś takiego polecał, nie zdobył się na słowo "przepraszam", udawał głuchego nie odezwał sie ani słowem. Stoisko koło nadmuchiwanych zabawek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz