W naturze kolory były odrobinę mniej intensywne, ale też ładnie, to co widział aparat mam tutaj: http://wars.blox.pl/2011/03/Wislane-widoczki.html jednak dla rozpiętość tonalna dla oka była większa, elektronika w aparatach dostępnych dla amatorów nie radzi sobie jeszcze z takimi kontrastami. Co by nie było, to lubię widoczki, niech sobie będą kiczowate :)
ładny widoczek :)
OdpowiedzUsuńJej, ale ładnie. Niektórzy by powiedzieli kiczowato, ale czy natura jest kiczowata, czy dopiero kontekst jaki jej nadajemy:)W każdym razie super!
OdpowiedzUsuńW naturze kolory były odrobinę mniej intensywne, ale też ładnie, to co widział aparat mam tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://wars.blox.pl/2011/03/Wislane-widoczki.html
jednak dla rozpiętość tonalna dla oka była większa, elektronika w aparatach dostępnych dla amatorów nie radzi sobie jeszcze z takimi kontrastami. Co by nie było, to lubię widoczki, niech sobie będą kiczowate :)
Ja też lubię, a ten jest fajny :)
OdpowiedzUsuńPzdr!